Najnowsze wpisy, strona 3


cze 21 2003 ***POLSKA***
Komentarze: 3

Ponad dwa lata minely od kad z tamtad wyjechalam .Nikogo nie zapomnialam,nikim innym sie nie stalam .Prawdziwym przyjaciolom wierna zostalam.Przeciez wsrod swoich kazdy najlepiej sie czuje ....problemow  wtedy niema niczym sie nie przejmuje.Osiedle ,znajoma okolica Ci sami przyjaciele te same kamienice blokowiska i ulice.Wszystkie tamte momenty nieustana w mej pamieci.......

=Oswiecim-moja mala ojczyzna =

POLSKA

xxlaseczkaxx : :
cze 21 2003 ***Kiedy to sie skonczy ***????
Komentarze: 6

Normalnie juz niemoge w tej szkole !!!!Pierdoli juz mnie to na maxa .Dzis sie dowiedzialam ze najprawdopodobniej pojde do jebanego summer school  bo nie przeszlam SS....Juz niemoge teraz wytrzymac a co dopiero summer school ??

Z moim misiem juz sie niewidzialam dlugo i tesknie strasznie .Do tego w domu znowu sie wszystko wali juz niemoge nawet patrzec na nich wszystkich .Jedyna dobra rzecz z tego ze Olce sie tego wszystkiego chce sluchac .....LOL

Dodi (nasz kofany rymopisarz) nagrywa plyte z Bula i Lechem (F.A.Z.A.-fantastyczny album zposrod amatorow) -POWODZENIA-napewno bedzie zajebista

We  wtorek bylysmy z Olka przebic pepek -teraz boli jak niewiem ale da sie zyc .W srode  bylysmy na broome a potem na Jewel z Dodim ,Dymkiem i Michalem chillowalysmy ....... W czwartek  znowu na Jewel  poznalam Margaret zajebista kumpela .Dowiedzialam sie tez ze teraz  sa modne randki naookolo bloku .......LOL.........

Dizis mam  dola ale jutro moze bedzie lepiej ........

Pozdrowionka dla ziomkow.....           Hugs&Kisses 4 mah baby Krzysiu........

 

xxlaseczkaxx : :
cze 15 2003 PRZESZLOSC
Komentarze: 9

Moje zycie ...


 Wlasnie teraz o tej porze w tym momencie ci opowiem ,
o mym zyciu ...przeszlosci i o wymarzonej przyszlosci ..
 Od malego bylam nikim ,mala grupka przyjaciol
nie byli szczerzy to kazdy zobaczyl ..
 Potem wielka przeprowadzka do stanow
myslalam ze to zasadzka i byla nio ona
 me zycie z momentem wystartowania
mialo sie zmienic nie do poznania
 Myslicie ze pomogly me lzy i prosby ??
Nie ! Byly tylko grozby
 zebym dala spokoj
bo Polska juz jest daleko
 Mowia mi to jest twoj nowy pokoj ....
i Co mialam zrobic ?/
 Dzien za dniem mijal.....
A ja z myslami sie bilam ...
 bylam sama niekochana i niechciana ...w szkole wysmiewana .
Moze potem zrobilo sie troche lepiej jakos przyjaciolke znalazlam
 zycie nabralo kolorow .myslalam ze zaslam i snilam ..
ale sie obudzilam
 czas mijal
Nowa szkola nowa cholota....
 ja od poczatku bylam w klopotach .
 Grozby bujki wysmiewania .....
nie bylo rodakow kochania..
 Chlopacy zaczeli sie krecic w kolo mnie
a ja glupia im wierzylam milosc wyznawalam siebie upokarzalam ...
 
 ty sie pojawiles ..w glowie zawrociles ...myslalam bedziesz moj ....
ale ty i tak okazales sie zwykly huj
 ktory gral z mymi uczuciami
a ja naiwna mu sie zwierzalam nadzieje stwarzalam....
 a wrogow z dnia na dzien sobie samej dodawalam...
ale to juz przeszlosc
 nie zapomne tego blasku w jego oczach gdy pierwszy raz w nie spojarzalam ....
utonelam w nich ..czy tego chcialam ?
 Potem ktos mnie o cos oskarzal .juz sama niewiem o co
wiem tylko tyle ze do tej pory nie spie przez tych ludzi noca .
 Mysle o nim i o nich i chce wrocic czas ...zmienic kazde moje slowo ...kazdy ruch mego ciala .
ale to co mam teraz zawsze chcialam..
 zostalam oskarznona o wszystko za wszystkich ..
nawet od tych co uwazalam za bliskich                    memu sercu..
 ale oni mnie juz mnie walo ..niech teraz kazdy z nich sie dowie..
mi tak jak wam nie popierdolilo sie w glowie.
 Ja jestem taka jak mnie pan Bog stworzyl
twoja gadka juz nic mi nie pomoze...
 cierpie teraz i cierpiec bede bo wspomnienia o tym sa poprostu wszedzie
ale zapomne kiedys ..
 w koncu musze bo te rzeczy ranio ma dusze ...
zeszlam na psy ja to wiem .ale ja jeszcze kiedys podniose sie
 oni juz zostano tam na samym dnie
i beda blagac mnie o pomoc
 a ja wtedy powiem bez zadnego zalu ze to jest waszej gadki owoc
i niepomoge tym co mnie zranili
 i na dno chcieli wciagnoc razem z nimi ....
Juz teraz wiecie kawal mego zycia ....nie wstydze sie tego nie dam do ukracia .
 I tu jest przestroga dla kazdego mlodego ....nie pierdol na innych to nic dobrego .
Nie klam i nie krec to prawda swieta ...czasem przekleta
 Milosc nie zawsze oznacza parke zakochanych ciagnocych sie za raczke
bo dla mnie to byly lzy bardzo raniace ..
 Mym marzeniem teraz jest wyrwac sie z tego bagna
bo wiem ze dam rady mimo ze sie potkne nie raz i nie dwa ale ja to jestem  ja
 i dam rade
nad ma przyszloscio  mam jeszcze wladze
 na to co bylo juz nic nie poradze .

(ten rym napisalam juz dawno ,ale nadal wspomnienia mnie rania .Zycie sie zmienilo poznalam
wspanialych ludzi .....przedewszystkim Ciebie Krzysiu )
Dziekuje Tobie Olka za wyciagniecie mnie z bagna ,dziekuje wszystkim ktorzy ze mna wytrwali do konca...)

xxlaseczkaxx : :
cze 15 2003 To mi sie podoba coraz bardziej.....:P
Komentarze: 0

Dzis  byl zajebisty dzionek .Spotkalam sie z Olka o 1  polazilysmy troche po GP a potem pojechalysmy na Ridgewood do naszych bojsow (Luv u Krzysiu).

Bylo zajebiscie (jak zawsze ) .Teraz siedze sobie  w  domciu sama i tesknie za moim misiaczkiem .zaraz pojde sie przejsc na park  zobaczc co tam slychac ....

Serdeczne zyczenia dla Zajaca ktory dzis ma swoja osiemnastke .

Ok niemam co pisac wiec lece  3majce sie cieplutko.....

                         ....:::EdytKa:::.....

xxlaseczkaxx : :
cze 14 2003 Mah sexi Eminem....
Komentarze: 4

Look, if you had one shot, one opportunity
To seize everything you ever wanted
One moment
Would you capture it or just let it slip?

His palms are sweaty, knees weak, arms are heavy
There'ss vomit on his sweater already, mom's spaghetti
He's nervous, but on the surface he looks calm and ready
To drop bombs, but he keeps on forgettin
What he wrote down, the whole crowd goes so loud
He opens his mouth, but the words won't come out
He's chokin, how everybody's jokin now
The clocks run out, times up over, bloah!
Snap back to reality, Oh there goes gravity
Oh, there goes Rabbit, he choked
Hes so mad, but he wont give up that
Is he? No
He wont have it , he knows his whole back citys ropes
It dont matter, hes dope
He knows that, but hes broke
Hes so stacked that he knows
When he goes back to his mobile home, thats when its
Back to the lab again yo
This whole rap shit
He better go capture this moment and hope it dont pass him

You better lose yourself in the music, the moment
You own it, you better never let it go
You only get one shot, do not miss your chance to blow
This opportunity comes once in a lifetime yo

The souls escaping, through this hole that its gaping
This world is mine for the taking
Make me king, as we move toward a new world order
A normal life is borin, but superstardoms close to post mortar
It only grows harder, only grows hotter
He blows us all over these hoes is all on him
Coast to coast shows, hes know as the globetrotter
Lonely roads, God only knows
Hes grown farther from home, hes no father
He goes home and barely knows his own daughter
But hold your nose cuz here goes the cold water

His bosses dont want him no mo, hes cold product

They moved on to the next schmoe who flows
He nose dove and sold nada
So the soap opera is told and unfolds
I suppose its old potna, but the beat goes on
Da da dum da dum da da

No more games, Ima change what you call rage
Tear this motherfuckin roof off like 2 dogs caged
I was playin in the beginnin, the mood all changed
I been chewed up and spit out and booed off stage
But I kept rhymin and stepwritin the next cypher
Best believe somebodys payin the pied piper
All the pain inside amplified by the fact
That I cant get by with my 9 to 5
And I cant provide the right type of life for my family
Cuz man, these goddam food stamps dont buy diapers
And its no movie, theres no Mekhi Phifer, this is my life
And these times are so hard and it's getting even harder
Tryin to feed and water my seed, plus
See dishonor caught up bein a father and a prima donna
Baby mama drama screamin on and
Too much for me to wanna
Stay in one spot, another jam or not
Has gotten me to the point, I'm like a snail
I've got to formulate a plot fore I end up in jail or shot
Success is my only moterfuckin option, failures not
Mom, I love you, but this trail has got to go
I cannot grow old in Salems lot
So here I go is my shot.
Feet fail me not cuz maybe the only opportunity that I got

You can do anything you set your mind to, man

xxlaseczkaxx : :